www.narutoireszta.fora.pl

Zapisana

Chyba coś cie p******* oO Nie jestem w żadnym zwoju kretynie

PS. Sora za słownictwo ale on coś pieprzy

Ja nie uważam, że jest dobry =_= no comment
Dlaczego Hebi złączyło się z Akatsuki? ;(((

Oki zapisana

(tak wiem wyręczam Kage xP>

W jej oczach zapaliły się ogniki.
-Nie jestem słaba!-wrzasnęła-A co dopiero bezradna! Jak śmiesz tak do mnie mówić!

-Podejrzane to-skwitowała i spojrzała na nią nieufnie.-Czemu mi pomogłaś-spytała ostrożnie.

-Ach...faktycznie.-zmarszczyła brwi.-Ale nadal nie rozumiem co ja tu robię. Hm...już wiem! Chcesz mnie na okup.-oparła się na łokciach.

Jeszcze bardziej się zdziwiła.
-Zabiłam cie, dlaczego więc żyjesz. Jestem w niebie?-powiedziała ostatnie pytanie lekko zażenowana.

Shizue otworzyła jedno oko i jęknęła z bólu. Złapała się za głowę i...zobaczyła Raikage. Wytrzeszczyła na nią swoje oczęta. No tak umarłam...-przemknęło jej przez myśl.

Shizue nadal leżała nieprzytomna na ulicy. Dostała lekkich drgawek i skoczyła jej temperatura.

Shizue spojrzała się na nią dziwnie i nagle przeszywający ból wstąpił w każdą komórkę jej ciała. Zakręciło jej się w głowie i upadła.

Tylko dlaczego przegrał z Pierwszym Hokage, Madara miał wiecznego MS i Dziewięcio ogoniastego na smyczy.

Szybciej...szybciej...ale gdzie...?...szybciej...jak najdalej. Tak czuje się zaszczute zwierze...szybciej.-Shizue biegła przed siebie. Na sobie miała wygniecioną i postrzępioną czarną suknie. Ze spięt ...

na PW proszę

Przyjęty, ale ostrzegam, że nie jesteś taką samą postacią jak Kisame w Naruto

(i, że niekoniecznie będziesz w Akatsuki)